Wygrana na początek.

W niedziele w pierwszej kolejce rundy rewanżowej nasz zespół pokonał u siebie Unię Korzybie 7:0. Od początku spotkania uwidoczniła się dość znaczna przewaga naszej drużyny. Rywalki miały problem z wyjściem z własnej połowy. Pierwszą bramkę w 7 min zdobyła Aneta Skoniecka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pauliny Landwójtowicz. 2 min później było już 2:0. Bardzo dobre podanie Darii Bieleckiej do Justyny Siwik, która w sytuacji sam na sam nie dała szans bramkarce gości. W 17 min po kolejnym rzucie rożnym Paulina Landwójtowicz podwyższyła na 3:0, a wynik do przerwy ustaliła Aneta Skoniecka w 32 min. W pierwszej połowie było jeszcze kilka sytuacji, z których powinny paść bramki, ale zawiodła skuteczność. Dwukrotnie też obrączynie Unii zagrywały w polu karnym ręką, ale bez konsekwencji w postaci rzutu karnego dla nas. W drugiej połowie gra wyraźnie "siadła", a przeciwnik ograniczał się do obrony  Dopiero w ostatnich 10 min dołożyliśmy kolejne trzy gole.

- W czasie meczu wiał porywisty wiatr, który utrudniał grę obu zespołom. Sam mecz już takim porywistym widowiskiem nie był. Było za dużo niedokładności w naszej grze szczególnie w ostatnim podaniu co spowodowało, że strzały nie były na tyle skuteczne by wynik był wyższy. Było też i kilka fajnych akcji i dobrze wykonywane rzuty rożne stwarzające zagrożenie dla rywali.

CANICUŁA - UNIA Korzybie 7:0 (4:0)

Bramki: Aneta Skoniecka 7, 32, Justyna Siwik 8, 78, Paulina Landwójtowicz 17, 75, Paulina Kapeluch 70

CANICUŁA: Natalia Słoniewska - Daria Bielecka, Weronika Pasik, Ewelina Giszka, Paulina Kapeluch, Dagmara Murawiecka, Karolina Rużyła, Paulina Starzyńska (75 Agata Orlikowska), Paulina Landwójtowicz, Aneta Skoniecka, Justyna Siwik.